niedziela, 16 września 2012

Santiago Posteguillo – „Africanus. Syn konsula”




Tytuł: „Africanus. Syn konsula”
Autor: Santiago Posteguillo
Wydawnictwo: Esprit
Liczba stron: 427
Rok wydania: 2011
ISBN: 978-83-61989-71-4
Cena: 34,90 zł
Dostępna też: Księgarnia Gandalf






„Pokój, nawet niesprawiedliwy, jest pożyteczniejszy niż najsprawiedliwsza wojna.”* M. Tuliusz Cycero

Ostatnimi czasy czytałam wiele pozytywnych opinii dotyczących hiszpańskiego bestselleru -„Africanus. Syn konsula”. Przyznam, że literatura hiszpańska jest dla mnie wielką zagadką. Im bardziej się w nią zagłębiam tym bardziej mnie zaskakuje. Zdaje się, że istnieje niewyczerpany pokład możliwości i coraz to nowszych pomysłów wśród hiszpańskich twórców. Tak więc, skuszona nadzieją na kolejną dobrą opowieść, która wydepta sobie miejsce w moim sercu, sięgnęłam po książkę Santiago Posteguillo.

„Hannibal ante portas!”*

Akcja powieści toczy się w czasach konfliktu Rzymu i Kartaginy, na której czele stoi niezwyciężony strateg i dowódca – Hannibal. Właśnie pod koniec III stulecia p.n.e. upadek Rzymu wydawał się bardzo bliski. Gdyby plany Hannibala zostały zrealizowane dziś czytalibyśmy jedynie w kilku zdaniach o starożytnym państwie, które uległo przewadze Kartaginy. Autor wprowadza czytelnika w porywającą opowieść o jednym z największych wodzów w dziejach świata. W rodzinie konsula Rzymu Publiusza Korneliusza Scypiona, przychodzi na świat jego pierworodny syn. Szybko zdobywa on godność trybuna. To właśnie jego odwaga i niesamowita inteligencja sprawiają, że staje się godnym przeciwnikiem wodza Kartagińskich wojsk.

„Africanus. Syn konsula” to niesamowita opowieść, która przenosi czytelnika w świat wielkich bitew, odwagi i poświęcenia. Jednak nie są to jedyne wątki tej pozycji. Pewne role odgrywają tutaj również: przyjaźń, miłość, lojalność, a także zdrada. Lekki i przyjemny styl autora przybliża nam ten dawny okres historyczny i pomaga zrozumieć poszczególne wydarzenia. Stworzeni przez pisarza bohaterowie są intrygujący i wyraziści. Wielkim plusem tej powieści jest także umiejętnie zbudowane napięcie, które w odpowiednich momentach porywa czytelnika. Nie brakuje także licznych opisów rzymskich uczt, walk gladiatorów, obrad politycznych, a nawet codziennego, zwykłego życia mieszkańców. Wszystkie te elementy przedstawiają nam różne oblicza Rzymu.

Książka Santiago Posteguillo to idealna pozycja na deszczowe dni, które ostatnim czasem bezlitośnie nas prześladują. Serdecznie polecam! ;)


* Okładka pochodzi ze strony: www.esprit.com.pl
Cytaty pochodzą z książki: „Africanus. Syn konsula”



Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Esprit :)


14 komentarzy:

  1. Książka intrygowała mnie od dawna. Mimo, że nie przepadam za historią, ta lektura mnie do siebie przyciąga. ;)

    Widzę, że zrecenzowałaś ją dla Espritu. Ja jak poprosiłam niedawno o ten egzemplarz to Pani stwierdziła, że już dawno skończyły się. Dziwne... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam tak samo z "Córką kata" i "Hyperversum". Niby nie było egzemplarzy recenzyjnych a na blogach pojawiały się coraz to nowe recenzje tych książek przekazanych z wydawnictwa Esprit :/

      Usuń
    2. Wiesz ja tę ksiażkę do recenzji otrzymałam 5 tygodni temu. Miałam nawał pracy i opóźnienie z recenzowaniem dlatego dopiero teraz opublikowałam recenzję. Może prosiłas o nią jakoś później i pewnie się skończyły. ;))

      Usuń
  2. raczej nie gustuję w tej tematyce ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie również książka bardzo się podobała. Najbardziej podoba mi się właśnie ten lekki styl, dzięki któremu nie odpiera się tej książki tak nudno-historyczne, a jak powieść obyczajową.

    OdpowiedzUsuń
  4. Książki jakoś nie mogę dorwać a chcę przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  5. czytałam i z niecierpliwością czekam na drugi tom :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam już wiele recenzji na temat tej książki. Może zajrzę w przyszłości, ale to raczej nie moje klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  7. :) to jestem setnym obserwatorem :) A Africanusa czytałam. Bardzo ciekawa książka.

    OdpowiedzUsuń
  8. Książka raczej nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Od dawna na nią poluję w bbliotece

    OdpowiedzUsuń
  10. Chyba nie dla mnie, mam ochotę na coś wesołego, takie książki za bardzo mnie

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo cieszę się, że spodobała Ci się ta powieść, bo ja także byłam zachwycona. Nie mogę doczekać się drugiej części. :)

    OdpowiedzUsuń