Wydawnictwo: Edgard
Cena: 59,90 zł
Poziom: A1 - A2
ISBN: 978-83-7788-169-9
W dzisiejszych czasach znajomość języków obcych jest wielką zaletą, a czasami wręcz wymuszonym przez otoczenie obowiązkiem. Rzućmy okiem chociażby na sprawę zatrudnienia. Coraz częściej widzi się teksty w stylu: „wymagana znajomość dwóch języków” (w najlepszym wypadku), „wymagana znajomość języka angielskiego w stopniu komunikatywnym”… Język angielski towarzyszy nam już od czasów szkolnych. Wpajają nam go rok po roku, z przekonaniem, że w końcu uda nam się go opanować. Niestety, jak to często bywa, metody nauki, które odczuwamy na własnej skórze nie zawsze są skuteczne. Każdy człowiek ma swoje własne tempo przyswajania wiedzy. Jedni są wzrokowcami, inni zapamiętują za pomocą słuchu. Trzeba pamiętać by znaleźć technikę nauki dla nas najdogodniejszą. W moim przypadku najlepiej sprawdzają się właśnie fiszki.
"ANGIELSKI. Fiszki 1000 najważniejszych słów i zdań (+ CD-ROM Fiszki mp3)" w najnowszej wersji zawierają nie tylko zestaw tysiąca małych kartoników, ale także nagrania mp3, program komputerowy oraz poręczne kolorowe przegródki. Całość została zawarta w wygodnym kartonowym opakowaniu. Bardzo podoba mi się ta innowacyjna wersja fiszek. Przyznam, że zawsze narzekam na „suche” kartoniki, ponieważ nagrania mp3 są wielką pomocą w nauce. Zdarza się przecież, że pamiętamy jakieś konkretne słówko, ale nie możemy skojarzyć jego wymowy. Przyznam, że pierwszy raz spotkałam się z programem komputerowym stworzonym by udogodnić użytkownikowi naukę języka. Jestem nim wprost zachwycona! Program pozwala na generowanie osobistej playlisty wybranych słówek. Zawiera również ciekawą funkcję karaoke oraz testy, które pozwolą na sprawdzenie przyswojonego materiału. Przedstawione w zestawie słówka zostały podzielone na 40 grup tematycznych. Gratis dostajemy również 20 pustych kartoników, na których możemy zapisać wybrane przez nas terminy i zwroty.
Przy pomocy pozycji "ANGIELSKI. Fiszki 1000 najważniejszych słów i zdań (+ CD-ROM Fiszki mp3)" możemy uczyć się nie tylko za pomocą wzroku ale i słuchu. Niewielkie kartoniki i nagrania MP3 sprawiają, że nauka języka staje się łatwa nie tylko w domu, ale i na przystanku, w drodze do szkoły i wielu innych miejscach.
Serdecznie polecam tę pozycję wszystkim pragnącym w przyjemny i szybki sposób nauczyć się podstaw języka angielskiego, bądź też je przypomnieć! :)
Okładka pochodzi ze strony: http://www.jezykiobce.pl/angielski-fiszki-1000-najwazniejszych-slow-i-zdan-cd-rom-fiszki-mp3,937.html
Świetne są te fiszki! Ja akurat mam te do hiszpańskiego, ale bardzo sobie chwalę ;)
OdpowiedzUsuńmoże być przydatne, ale raczej nie korzystam z fiszek ;) może kiedyś
OdpowiedzUsuńPrzydałyby mi się takie do francuskiego. Chcę powtórzyć słownictwo.
OdpowiedzUsuńKiedyś wypróbuję
OdpowiedzUsuńFiszki to fajna sprawa, szczególnie jak jest do nich płyta z mp3 :) Ja mam z angielskiego i polecam! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na naukę w podróży :) Musze wypróbować :)
OdpowiedzUsuńObecnie chodzę na zajęcia z angielskiego, więc byłaby to dla mnie świetna sprawa.
OdpowiedzUsuńuwielbiam taki sposób nauki :)
OdpowiedzUsuńto ja poproszę taką pomoc do nauki :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałem do czynienia z tym zestawem do nauki angielskiego ale jak widzę zapowiada się dość ciekawie. Jednak dla mnie bardzo ważnym było szkolenie z którego nauczyłem się jak napisać list motywacyjny po angielsku https://lincoln.edu.pl/warszawa/blog/list-motywacyjny-po-angielsku i muszę przyznać, że bardzo mi się to przydało.
OdpowiedzUsuńJa jestem również wielką zwolenniczką fiszek i mogą być one również w wersji elektronicznej. teraz z powodzeniem korzystam z aplikacji mobilnej https://www.jezykiobce.pl/angielski/1120-angielski-gramatyka-aplikacja-mobilna.html gdzie wiem, jak skutecznie uczyć się gramatyki języka angielskiego.
OdpowiedzUsuńJa chyba jeszcze tych fiszek nie miałam okazji używać, ale jak je gdzieś zobaczę to na pewno spróbuję. Muszę przyznać, że na pewno również należy dobrze się nastawić do nauki języka angielskiego. Mi spodobał się artykuł https://earlystage.pl/blog/2020/09/08/gimnastyka-mozgu-jak-pobudzic-mozg-do-nauki/ gdzie fajnie opisano jak podejść do nauki języka angielskiego.
OdpowiedzUsuńFaktycznie te pomoce naukowe na pewno są w stanie nam bardzo pomóc w tym abyśmy dobrze uczyli się języka angielskiego. Jak ostatnio przeczytałem wpis https://www.biznesgazeta.pl/jak-zostac-lektorem-jezyka-angielskiego-jakie-kursy-wybrac/ to ja również teraz rozważam opcję zostania lektorem języka angielskiego.
OdpowiedzUsuńSama też powtarzam sobie różne rzeczy z angielskiego. Pomocne materiały można znaleźć w internecie nawet. Na przykład ostatnio na https://youtu.be/ZUcgi29S4QA uczyłam się o czasie Future Simple. Dużo więcej z tej lekcji skorzystałam, niż jak siedziałam nad książką. A tu bez nauki na pamięć, zapisywania, trudnych do pojęcia reguł gramatycznych. Proste sposoby są najskuteczniejsze :)
OdpowiedzUsuń