niedziela, 14 października 2012

Suzanne Collins – „Igrzyska śmierci”




Tytuł: "Igrzyska Śmierci"
Autor: Suzanne Collins
Wydawnictwo: Media Rodzina
Liczba stron: 352
Rok wydania: 2009
ISBN: 978-83-7278-357-8
Cena: 29,90 zł
Dostępna też: Księgarnia Gandalf




Któż z nas nie słyszał o słynnej trylogii Suzanne Collins? Od jakiegoś czasu zewsząd bombardują mnie informacje na jej temat. Książka miała świetną promocję i przyznam, że nie spotkałam się ze złą opinią dotyczącą tej powieści. Ani jedną! Trzeba podkreślić, że po tym jakie kontrowersje wywołały „Igrzyska Śmierci”, pozytywnych opinii słyszałam setki. Tak, jakby cały światek bibliomaniaków nagle znalazł sobie nową oblubienicę. Każdy chciał wyrazić swoje zdanie… Ten cały szum i zamęt wokół powieści spowodował, że zapragnęłam sprawdzić, czy to wszystko jest takie piękne jak to malują.

Historia przenosi nas do państwa Panem – postapokaliptycznej wizji dzisiejszego świata, która od pierwszych stronic cuchnie krwią i strachem. Jak się szybko okazuje, despotyczny rząd zabawia się w brutalną grę – rządzące się nieludzkimi zasadami Igrzyska Śmierci. Z każdego z dwunastu dystryktów, wchodzących w skład Panem, wybierane są dwie osoby (dziewczyna i chłopak). Wszyscy walczą ze sobą na krwawej arenie, z której prowadzona jest całodobowa transmisja telewizyjna ku rozrywce jej widzów. Zwyciężyć może tylko jedna osoba, pozostałych czeka śmierć…

Główną bohaterką książki jest Katniss Everdeen. Pochodząca z najuboższego dystryktu dziewczyna, która od czasu śmierci ojca opiekuje się młodszą siostrą i matką. Akcja powieści rozpoczyna się w dniu Igrzysk, kiedy to każdy dystrykt losuje swoich przedstawicieli. Kiedy młodsza siostra bohaterki zostaje wylosowana jako przedstawicielka Dwunastego Dystryktu, Katniss nie waha się ani przez sekundę. Zgłasza się jako wolontariuszka, by zająć jej miejsce. Czy zdoła przetrwać walkę na śmierć i życie i wrócić do rodziny?

Trudno jest określić daną książkę jednym słowem. Zwykle widzimy pewne plusy i minusy, które skutecznie udaremniają nam ocenę. W przypadku „Igrzysk Śmierci” sprawa wygląda o wiele prościej niż w wypadku powieści, które zdarzyło mi się czytać dotychczas. Genialne… tak, tylko to słowo przychodzi mi do głowy. Fascynująca fabuła, pełna mrocznej wizji ludzkości, miesza się z nadzieją i odwagą, dając niesamowity efekt. Wielką zaletą powieści jest nie tylko dynamiczna i zaskakująca akcja, są nią także różnobarwni bohaterowie, którzy zaskakują swoim dopracowaniem. Bardzo przypadła mi do gustu także świetna oprawa graficzna powieści.

Serdecznie polecam wszystkim mającym ochotę na naprawdę dobrą lekturę!!!


*Okładka pochodzi ze strony:http://www.gandalf.com.pl/b/igrzyska-smierci/




Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Księgarni Gandalf :)

18 komentarzy:

  1. Podobnie jak Ty nie słyszałam złych opinii o tej książce i po mimo że nie przepadam za science-fiction, po tę książkę sięgnęłam i nie zawiodłam się, rewelacyjna, już poluje w bibliotece na następne części a i przekonałam się do tego gatunku i od czasu do czasu sięgnę po książki science-fiction.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Widziałam film, książkę sobie zostawię na czas, gdy trochę ucichnie wrzawa wokół, bo widzę, że naprawdę warto:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi nie bardzo przypadła do gustu ta książka. Za dużo naiwności, momentami akcja się dłużyła. Dialogi także mało ciekawe...
    Później obejrzałam film i nie wiedziałam, co gorsze. Książka czy film?

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie książka bardzo wciągnęła, historia wydała mi się oryginalna. W planach mam dalsze części trylogii. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dość sceptycznie podchodziłam do tej książki, ale postanowiłam się przekonać, czy jest się czym zachwycać. I zdecydowanie było. Od razu zdobyłam dwie kolejne części ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. trylogia nadal przede mną
    widziałam jedynie film na podstawie pierwszej części

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam, pierwsza książka naprawdę niezła, dalej trochę gorzej, ale ogólnie całość może być.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam i książka zrobiła na mnie naprawdę wielkie wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja również nie widziałam ani jednej negatywnej opinii na temat tej trylogii! "Igrzyska śmierci" i "Delirium" wiodą prym :) Ja jednak nie czytałam jeszcze ani jednej ani drugiej... ale mam zamiar :)

    OdpowiedzUsuń
  10. "Igrzyska Smierci" kazdy musi przeczytac :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam ochotę na całą trylogię! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. i kolejna pozytywna recenzja... muszę w końcu ją przeczytać! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Czaję się na Igrzyska Śmierci już od dawna. Mam nadzieję, że w końcu uda mi się zdobyć wszystkie trzy części. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie ciagnie mnie jakos do tej serii;)

    OdpowiedzUsuń
  15. W dalszym ciągu nie przeczytałam tej książki...a chciałabym;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Czytałam, ale mi się nie podobało. Gdzie brutalność, gdzie prawda? Wcześniej czytałam Battle Royale, więc to może dlatego, ale... Igrzyska zdecydowanie mnie nie przekonują, chyba są przereklamowane.

    OdpowiedzUsuń
  17. ksiażkę czytałam i pokochałam! :)

    OdpowiedzUsuń