niedziela, 7 października 2012

Eva Voller – „Magiczna gondola”






Tytuł: "Magiczna gondola"
Autor: Eva Voller
Wydawnictwo: Egmont
Seria: Poza czasem
Liczba stron: 368
Rok wydania: 2012
ISBN: 978-83-237-5292-9
Cena: 39,99 zł
Dostępna też: Księgarnia Gandalf






„Już na samą myśl, że czekolada zostanie wynaleziona dopiero za mniej więcej czterysta lat, chciało mi się wyć ze współczucia dla tych biednych ludzi żyjących w piętnastym wieku.”

Zastanawialiście się kiedyś jak to by było żyć w innej epoce? W oddalonej przyszłości, pełnej zaskakujących urządzeń, przy których dzisiejsze wynalazki wydają się wręcz banalną gromadką przedmiotów ledwo ułatwiających nam życie. A może w odległej przeszłości, w której kilka ziarenek pieprzu, bądź też jedna książka, to luksus, na który mogą sobie pozwolić naprawdę nieliczni. Nie wspominając o czystym, świeżym ubraniu i umytych włosach. Zaskakujące, jak często zapominamy jak szczęśliwie obdarzył nas los, dając nam wszystko co nas otacza. Czasami dobrym sposobem by sobie o tym przypomnieć jest magiczna książka, będąca w stanie połączyć przyjemne z pożytecznym.

Przybliżę Wam dziś historię siedemnastoletniej Anny, która wraz z rodzicami spędza wakacje w Wenecji. Podczas jednego ze spacerów zauważa czerwoną gondolę. Wydaje jej się to bardzo zadziwiające, w końcu wszystkie gondole, zgodnie z prawem, muszą być czarnego koloru. Jej zaskoczenie pogłębia tajemniczy, jednooki gondolier, który wydaje się dziwnie znajomy. Niedługo po tym wydarzeniu, Anna wraz z rodzicami i niedawno poznaną rodziną Tasselhoffów ogląda regata storica – paradę historycznych łodzi. Anna znowu zauważa podejrzaną, czerwona gondolę. Ktoś z tłumu, przepychając się w stronę łodzi, powoduje że dziewczyna wpada do wody. Zostaje uratowana przez powód swego nieszczęścia – przystojnego, młodego mężczyznę, który od pierwszych chwil wydaje się nieprzyjaźnie nastawiony. Chłopak każe jej szybko opuścić gondolę, jednak przeznaczenie już dawno uknuło swój misterny plan, który właśnie wciela w życie. Zanim Anna zdołała opuścić łódź, świat zaczął znikać jej sprzed oczu. Budzi się w piętnastowiecznej Wenecji, która - na nieszczęście - okazuje się przerażającą rzeczywistością, a biedna dziewczyna nie wróci do domu póki nie wykona tajemniczego zadania.

„Magiczna gondola” przykuła moją uwagę już samą szatą graficzną. Niesamowicie piękna okładka zrodziła we mnie nadzieję na niezwykłą i porywającą historię. Jak się okazało nie zawiodłam się wcale. Dynamiczna, pełna zaskakujących zwrotów akcja, to jedna z większych zalet tej pozycji. Bardzo przypadli mi do gustu świetnie wykreowani, wyjątkowi bohaterowie, z którymi się zżyłam (w szczególności z Anną).

Jedno jest pewne. „Magiczna gondola” nie jest jedynie opowieścią o podróży w czasie. Książka Evy Voller działa niczym maszyna czasu. Przenosi samego czytelnika do niesamowitej, oddalonej o wiele setek lat Wenecji.

Serdecznie polecam wszystkim pragnącym dobrej i naprawdę ciekawej lektury!


*Okładka pochodzi ze strony: http://www.egmont.pl/pl/ksiazki/zapowiedzi/art1052.html
Cytat pochodzi z ksiażki: "Magiczna gondola".




Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Egmont :)

21 komentarzy:

  1. Brzmi ciekawie, więc chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę przeczytać tę książkę. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę ją przeczytać! :D Chyba jeszcze nie widziałam recenzji w której ktoś by tej książki nie polecał :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się nie dziwię. :P Jest naprawdę niesamowita. ;D

      Usuń
  4. no tak, kolejna pozytwna recenzja. Czyli kasę trzeba odkładać C:

    OdpowiedzUsuń
  5. Brzmi rewelacyjnie! Bliska już jestem złamania postanowienia o niekupowaniu książek. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna okładka i piękna książka, czego chcieć więcej... Bardzo mnie kusi ta pozycja.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa fabuła - piętnastowieczna Wenecja. Z chęcią zajrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zastanawialiśmy się tysiące razy.
    Wszystkie gondole muszą być czarne? Chyba przeczytam, wydaje mi się, że mogę będę mogła dowiedzieć się z tej książki wielu ciekawych rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Okładka rzeczywiście piękna, taka hipnotyzująca. Już początkowy cytat mnie zaciekawił. Czas zacząć polowanie na tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie wczoraj na moim blogu pojawiła się recenzja tejże książki. ;) Bardzo mi się spodobała. :3

    OdpowiedzUsuń
  11. Brzmi ciekawie, chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chciałam ją przeczytać ale jakoś nie mam czasu obecnie, ale nadrobię :D

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Ksiazka czeka juz na polce :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Okładka jest rewelacyjna, dzięki niej zwróciłam uwagę na ten tytuł. Recenzje zbiera bardzo pozytywne, więc na pewno się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Masz rację, okładka przykuwa uwagę :) Mam nadzieję, że jest tak, jak piszesz, czyli że książka jest rzeczywiście warta uwagi i to nie tylko za sprawą jej starannej szaty graficznej. Chciałabym przeczytać dobrą książkę, dzięki której naprawdę przeniosłabym się w realia powieści i mam nadzieję, że "Magiczna gondola" spełnia te warunki. Jeżeli tak, to od razu zabieram się za poszukiwania :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. no to zazdroszczę :)
    czego? że już czytałaś tę książkę:)
    bo ja też chcę!

    OdpowiedzUsuń