piątek, 11 stycznia 2013

Kei Ishiyama - "Grimms manga" tom 1





Tytuł: "Grimms manga" tom 1
Scenariusz i Rysunek: Kei Ishiyama
Wydawnictwo: Yumegari
Liczba stron: 168
Rok wydania: 2012
ISBN: 978-83-63675-03-5
Cena: 19,90 zł





Zaliczenia trwają pełną parą, a sesja czyha nad studentami niczym śmierć z kosą w ręku. Pełno stresu, strachu, szarości i braku czasu. Od pięciu lat, właśnie tak, wygląda w moim życiu styczeń. Najlepszą metodą na chociażby chwilową poprawę humoru i oderwanie od nauki okazało się dla mnie czytanie. :) Ale nie byle czego! Czegoś krótkiego (bo przecież sporo czasu nie ma) i czegoś bardzo radosnego i poprawiającego humor. Dziś polecę wam właśnie taką pozycję.


„Hmm… oto ja. Dziś także gorący ze mnie kąsek. Brakuje tylko mięśni…” (Jaś i Małgosia)*

„Grimms manga” tom 1 zaskoczyła mnie totalnie. Kocham baśnie i bajki od niepamiętnych czasów i z wielką radością zapoznałam się z innowacyjno-graficzna wersją historii stworzonych przez Braci Grimm. Manga przedstawia bowiem wersje alternatywne następujących baśni: Czerwony Kapturek, Roszpunka (w mandze – Roszpunek), Jaś i Małgosia, Dwunastu myśliwych oraz Bajka o dwóch braciach.

Całość została zawarta, w krótkiej i bardzo estetycznej formie. Przyznam, że kreska mangi i innowacyjnie przedstawiona przez autorkę treść znanych nam od dzieciństwa baśni Braci Grimm bardzo przypadły mi do gustu. Któż zdołałby się oprzeć wilczkowi zakochującemu się w Czerwonym Kapturku lub totalnemu narcyzowi, którym jest Jaś? Komedia, romans i magiczny nastrój – to właśnie wypełnia tą mangę po brzegi. Bardzo spodobała mi się również tematyczna zakładka dołączona do pierwszego tomiku mangi.

Cała seria liczy dwa tomy. Ciekawa jestem czym autorka zaskoczy nas w drugiej części swojego niezwykłego dzieła. ;)

Serdecznie polecam każdemu, nie tylko fanom mang! Naprawdę warto!!! :)


Okładka pochodzi ze strony: http://yumegari.pl/yumegari/nasze-wydania/komiksy/grimms-manga/
*Cytat pochodzi z mangi "Grimms manga" tom 1



Za możliwość przeczytania mangi serdecznie dziękuję Wydawnictwu Yumegari :)

14 komentarzy:

  1. Manga i baśnie... dziwne, ale i ciekawe połączenie :D.

    Pozdrawiam!
    Melon

    OdpowiedzUsuń
  2. Manga to raczej nie moje klimaty, nie sięgnę po nią

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi naprawdę świetnie, chętnie bym przeczytała :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Również uwielbiam baśnie, wszelkie ich interpretacje i wersje. Do mang może niespecjalnie mnie ciągnie, ale przeczytałam w życiu kilka. Myślę, że byłby to miły przerywnik w sesji ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Radosna lektura bardzo by mi się przydała. Ja tak w szkole cieżko nie mam ale pod koniec semestru trochę nauki jest więc pocieszacz bardzo by się przydał

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba jednak nie przeczytam, mam całą listę innych mang do kupienia :c

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam baśnie,ale manga to nei moje klimaty więc nie mam zamiaru sięgnąć po tą lekturę

    OdpowiedzUsuń
  8. To chyba nie moje klimaty. Takie połączenie nie jest dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Interesujące. Nie czytuję mangi, ale jeśli mamy do czynienia z przedstawieniem za jej pomocą baśni braci Grimm..jak można się oprzeć;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakoś nie przekonują mnie baśnie w mangowej wersji... Ale muszę przyznać, że autorka ma niezłą kreskę ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie przepadam za mangą, ale kto wie. Może sięgnę po te książkę :D
    Obserwuję i zapraszam do siebie:
    http://recenzjex3.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytam różne recenzje na blogach, albo chcę coś wiedzieć na temat danej książki, albo po prostu coś mnie zaciekawi. Raczej widuję recenzje książek niż mang, a na twój blog natrafiłam całkiem przypadkiem.
    Już była manga "Zmierzch", ale chyba nie miała wielkiego brania.Tu jednak widzę ciekawy pomysł, po który z chęcią sięgnę.
    Powodzenia na sesji ;)

    OdpowiedzUsuń